Zabawy z całego świata - cz.1

Zastanawialiście się kiedyś, w co się bawią dzieci w różnych zakątkach świata? Jakie są popularne gry w innych krajach europejskich, albo też w Afryce czy Azji? Czy gra w klasy znana jest dzieciom na innych kontynentach, a może istnieją jej lokalne odmiany? Dzięki naszym postom z propozycjami gier i zabaw z całego świata, będziecie mieli okazję się tego wszystkiego dowiedzieć!

KIBOKU MIJINGA

Dziś przeniesiemy się do odległej Afryki, a dokładniej do Tanzanii! Tamtejsze dzieci mają zabawę zwaną „Kiboko Mjinga”. W języku suahili kiboko oznacza hipopotama, a więc gra nosi wdzięczną nazwę Głupiutki hipopotam. Zastanawiacie się pewnie, jakie są zasady tej gry, bo nazwa ojczysta wydaje się dość tajemnicza, ale w rzeczywistości jest bardzo prosta!

Zabawa przeznaczona jest dla dwóch graczy, a każdy z nich potrzebuje po 15 kamyków lub ziarenek fasoli. Grać w nią można wszędzie, gdzie się tylko zechce. Każdy z uczestników w lewej dłoni trzyma taką samą ilość ziaren fasoli lub kamyków (po 15). Pierwszy z graczy musi odwrócić się plecami do swojej koleżanki lub kolegi i przełożyć kilka ziarenek lub kamyków z lewej dłoni do prawej (od 0 do 4). Zaciskając prawą pięść odwraca się do drugiego gracza, ten z kolei musi zgadnąć ile ziaren fasoli lub kamyków znajduje się w pięści towarzyszki lub towarzysza zabawy.

Brzmi przyjemnie, prawda? Możecie sobie w ten sposób umilić popołudnie lub przerwę w nauce, albo nawet zaraz po śniadaniu rozpocząć od tej zabawy na dobry początek dnia.

GRA W KLASY

Pewnie nie raz i nie dwa, gdy tylko pogoda sprzyjała, graliście na podwórku w klasy. Ale czy wiecie, że to zabawa znana na całym świecie, i że w różnych krajach powstają jej lokalne odmiany? Znali ją już nawet starożytni Rzymianie!

Zima, choć bez śniegu, nie sprzyja raczej szaleństwom na zewnątrz, a gra w klasy mogłoby się wydawać, jest tym rodzajem zabawy, którą praktykuje się na świeżym powietrzu… Ale my się zimy nie boimy i nie pozwolimy, aby nas coś ograniczało, dlatego przenieśmy się z nią do naszych mieszkań i domów!

Narysujcie schemat gry kredą na parkiecie. Jeśli nie macie pod ręką kredy, użyjcie taśmy klejącej najlepiej kolorowej, aby schemat był dobrze widoczny i nożyczek. Czego Wam jeszcze potrzeba? …płaskiego kamyka, ale w domu lepiej użyć większego guzika, no i kompana do zabawy!

Reguły gry pewnie znają wszyscy, ale my pozwolimy sobie Wam je przypomnieć.

Pierwszy z graczy musi trafić kamykiem w pole nr 1, po czym na jednej nodze wskakuje do pola. Stojąc cały czas na jednej nodze, podnosi kamyk, obraca się i wyskakuje z pola. Następnie rzuca kamyk na pole nr 2. Na jednej nodze wskakuje do pierwszego pola, a następnie do drugiego. Stojąc na jednej nodze podnosi kamień i wraca „tą samą trasą”. Kontynuuje te czynności aż do ostatniego pola (domku albo nieba). Tam można stanąć na dwóch nogach. Trasę należy powtórzyć w drugą stronę, skacząc na jednej nodze. Zwycięzcą jest ten, który jako pierwszy przebędzie całą trasę.

Ważne! Jeśli skaczący gracz nadepnie nogą na narysowaną linię albo stanie na dwóch nogach, lub jeśli kamyk zatrzyma się na linii, gracz musi zatrzymać się i ustąpić miejsca kolejnej osobie. Gdy wszyscy uczestnicy gry skończą kolejkę, gracz kontynuuje skoki do pola, gdzie wcześniej popełnił błąd.

A teraz czas na różne wersje! Przenieśmy się wyobraźnią do Indii… Tam dzieci nie rzucają kamieniem a przesuwają go stopą. Każdy gracz, stojąc na jednej nodze (!), musi przesunąć kamyk na pole nr 1, może to zrobić nawet kilka razy, ale kamień musi zatrzymać się w wyznaczonym polu. Gdy mu się już to uda, uczestnik gry wskakuje na jednej nodze do pola pierwszego, następnie przesuwa kamień do drugiego pola, i tak aż do końca – wtedy wraca. Gdy gracz dotknie linii stopą albo postawi drugą nogę na ziemi, musi przerwać grę i czekać, aż kolejka się skończy i znów przyjdzie pora na niego.

Brzmi ciekawie? A jak to wygląda w Izraelu? Tam dzieci nie używają kamienia – jak wskakują do pola muszą wypowiedzieć wyraz związany z wcześniej ustaloną kategorią. Schemat gry złożony jest z ośmiu pól i każdemu przypisane jest dane słowo: Iks, imię męskie, imię żeńskie, kolor, litera, cyfra, zwierzę, Ben. Wyraz pierwszy oraz ostatni się nigdy nie zmieniają i należy je powtórzyć. Od pola drugiego do siódmego należy wymówić słowo należące do danej kategorii, na przykład: Iks, Andrzej, Karolina, zielony, Z, pięć, gepard, Ben. Gracz, który przebrnie przez wszystkie pola i bezbłędnie wypowie wszystkie słowa, w kolejnej rundzie musi wypowiedzieć dwa różne wyrazy należące do tej samej kategorii, a więc mogą to być: Iks-Iks, Julian-Mateusz, Ludwika-Aniela, różowy-czerwony, B-H, niedźwiedź-sarna, Ben-Ben. Gdy graczom uda się to, w następnych rundach zwiększa się liczba wypowiadanych słów.

A co słychać w Holandii i Wielkiej Brytanii? Tam gracze ani nie rzucają kamykiem ani też nie zatrzymują się pokonując trasę. Gdy uczestnicy gry skaczą, trzymają na grzbiecie dłoni kamyk, który, co ważne, nie może spaść! Gracze nie mogą też nadepnąć na linie. Będąc w niebie/domku gracz może stanąć na dwóch nogach oraz poprawić ułożenie kamienia. Gdy wszyscy przebędą trasę, w drugiej rundzie można zmienić położenie kamyka, zgodnie z wcześniej przyjętymi ustaleniami. Tak więc kamyk może znaleźć się na kolanie, udzie, na ramieniu, przedramieniu a nawet na czole!

Mamy nadzieję, że przekonaliśmy Was, że gra w klasy nie musi być nudna i z powodzeniem można w nią grać zarówno na świeżym powietrzu, jak i w domu.

________________________

Tekst opracowany na podstawie książki Alessandro Massasso i Laury Pollastri „W co bawią się dzieci na całym świecie? 300 pomysłów na gry i zabawy z pięciu kontynentów”, Warszawa 2009.

Kontynuując przeglądanie tej strony, akceptujesz pliki cookies. Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się w naszej Polityce prywatności.
Zaakceptuj