Cykl Archeologia Kotliny Sandomierskiej

Do kolejnych spektakularnych odkryć archeologicznych dokonanych w regionie nadsańskim należy grot włóczni znaleziony na początku lat 30. XX wieku w Rozwadowie.


Był to grot z zadziorami z wykonanym za pomocą inkrustacji napisem runicznym, zachowanym częściowo, oraz pojedynczymi, niekiedy wielokrotnie powtarzającymi się prostymi lub łączonymi w bardziej skomplikowane kombinacje znakami. Dziś Muzeum Regionalne w Stalowej Woli jest w posiadaniu jedynie odtworzonej kopii grotu. Oryginał pozostawał od początku lat 30. XX w. w Muzeum Bojkowszczyzna w Samborze, a szczegóły jego zaginięcia, wiązane z okresem II wojny światowej, pozostają niewyjaśnione.
Napis runiczny na grocie został odczytany przez lwowskiego archeologa M. Śmiszkę (1936) jako nieinterpretowalna sekwencja ]krlus i taki też odczyt przyjmuje się w literaturze poświęconej zabytkom pisma runicznego.
Grot ten stanowił prawdopodobnie wyposażenie wojownika pochowanego grobie, na który natrafiono na posesji rodziny Pietruszyńskich w Rozwadowie w 1932 roku. Opisujący przedmiot jako pierwszy i jedyny z autopsji, dr Marcjan Śmiszko, pisze o odkopaniu w Rozwadowie nad Sanem trzech żelaznych grotów włóczni, razem z żelazną klamrą do pasa i ostrogą o grubym kolcu, obok glinianej popielnicy z pochówku ciałopalnego.

W ostatnich latach prace badawcze nad zinterpretowaniem napisu z tego grotu podjął się dr Piotr Garbacz z Uniwersytetu w Oslo.
Więcej informacji można zaleźć w publikacji pt. Archeologia Kotliny Sandomierskiej, t.2, s. 294-307, artykuł: Piotr Garbacz, Inskrypcja na grocie rozwadowskiej włóczni (KJ35): gocka czy wandalska?
pdf do pobrania: http://www.muzeum.stalowawola.pl/.../2407-archeologia...

Kontynuując przeglądanie tej strony, akceptujesz pliki cookies. Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się w naszej Polityce prywatności.
Zaakceptuj